Z pamiętnika wiejskiego proboszcza: jubilatom ku pokrzepieniu serc

Długo nie było wpisu. Jakoś weny brakło. Dziś chce się z Wami podzielić listem, który skierowałem jako proboszcz parafii do małżonków świętujących rocznice zaślubin. Od lat 5 do 45 bodajże. Po Nowym Roku zajrzę znów do ksiąg parafialnych, by kolejnych 5 i świętujących w 2022 roku wielokrotność 5 rocznicy zaprosić na jakiś świetny dzień w nadchodzącym Nowym Roku, by i oni odnowili przyrzeczenia małżeńskie. Warto też dodać, że Parafia przygotowuje się do Misji Parafialnych, które zaplanowane są na kwiecień roku 2023. A ten poniższy list można swobodnie wykorzystywać do celów, do jakich został przeznaczony!

Drodzy Jubilaci!

Dziś, w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP dobiegł końca rok Świętego Józefa. Przez 12 miesięcy towarzyszył nam Opatrznościowy Stróż Świętej Rodziny, którego wstawiennictwa wzywamy podczas każdej mszy świętej, którego wizerunek mamy w naszych kościołach w Chojniku i w Sambrodzie.

Tak się wspaniale złożyło, że kończący się rok Świętego Józefa, był dla Was rokiem Waszej ………. rocznicy małżeństwa.

Z tej to okazji składam Wam, Szanowni Państwo, życzenia obfitości łask Bożych na dalszej drodze waszego małżeńskiego uświęcania się. Niech Wasza małżeńska miłość, na gruncie Waszej Rodziny, Drodzy Państwo, wydaje jak najbardziej obfite owoce wiary, nadziei oraz miłości. Niech te owoce stają się także trwałym dobrem wspólnoty Kościoła i parafii, zwłaszcza poprzez Wasz udział w Mszy świętej w niedziele i święta, w przyjmowanej Komunii Świętej, w przeżywanych spowiedziach sakramentalnych. Niech Święty Józef przyczynia się za Wami i niech wymadla te oraz inne dobra dla Was!.

Pisząc ten list, zastanawiam się, co „gra” w waszych sercach i duszach, na wspomnienie faktu kolejnej rocznicy zaślubin? Jakie macie wspomnienia odnośnie tego co, za Wami? Jakie pragnienia i oczekiwania nasuwają się Wam, w sercach? Czytamy w Piśmie Świętym:

(…) nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.

1 Tes 5, 17-22

Z woli Bożej zostaliście mężem i żoną; we wspólnocie Kościoła dokonały się Wasze zaślubiny, więc i na wspólnocie Kościoła, której i Wy jesteście cząstką, spoczywa powinność troski o wypełnianie z całą starannością zobowiązań, jakie nakłada na nas Ewangelia Chrystusowa. Wierzę, ba! Jestem przekonany, że trwając we wspólnocie wiary, modląc się razem, przeżywając wspólnie liturgię, łatwiej nam wszystkim będzie podnosić standardy chrześcijańskiego życia, dawania świadectwa o Chrystusie Jezusie, dzięki Któremu posiadamy godność Dzieci Bożych.

Tenże Jezus Chrystus uczy nas:

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię

 (Mt 11, 28).

Każdy z nas doświadcza sytuacji, w których mu trudno i ciężko. Jedne wynikają z tego, że godzą w nas różne czynniki zewnętrzne: mało satysfakcjonująca praca, trudności mieszkaniowe, zdrowotne, etc. Inne biorą z naszego egoizmu, upartości, złych przywiązań, itp. W obu przypadkach rozwiązań jest zapewne sporo, ale trzeba je rozpoznać i skorzystać z nich. Trwanie przy Jezusie Chrystusie, Który zostawił nam Siebie w Sakramentach Kościoła, to nic innego, jak wzięcie sobie do serca słów z Mt 11, 28 i danie sobie szansy na przyspieszenie znalezienia pomocy w trudnościach, na siłę i odwagę do pokonywania ich.

Kończąc, zapraszam Was drodzy Państwo na mszę świętą w dniu 26 grudnia, w niedzielę Świętej Rodziny, na której to mszy będziemy dziękować Panu Bogu za Wasze małżeństwo, jak i też będzie to okazja, by odnowić przyrzeczenia małżeńskie, umacniając tym samym wolę trwania we wspólnej drodze życiowej, we wspólnocie z Chrystusem i Kościołem.

Z kapłańskim błogosławieństwem i zapewnieniem o modlitwie