Bierność to mierność

Od ładnych kilku lat daje się dostrzec pewien szczególny trend, jakim jest coaching – motywowanie człowieka do działania, do osiągania stawianych przez siebie celów. Jednym z obszarów motywowania jest tworzenie dopingujących sentencji, cytatów. Gdyby chcieć w te ramy umieścić życie w Kościele, to jednym z takich zdań motywujących mogłoby być to: „W byciu katolikiem nie ma miejsca na spoczywanie na laurach”.

Jezus Chrystus ofiarował nam Kościół, ale jednocześnie włączył każdego ochrzczonego w dzieło tworzenia Kościoła. Paweł udziela ostatnich wskazań Efezjanom, by byli pomni na to, że Kościół jest ciągle narażony na ataki przeciwnika i w związku z tym bierność wspólnoty, zwłaszcza jej przełożonych jest czymś wysoce niepożądanym.  

Zarówno Zbawiciel, jak Apostoł Narodów wzywają nas do czujności w wielu miejscach w Biblii. Przyzwyczajenie jest nie tylko drugą naturą człowieka, ale też usypia jego czujność. To właśnie czuwanie, związane między innymi z odczytywaniem znaków czasu umożliwia zdolności adaptacyjne wierzącym w Chrystusa /zob. Flp 4, 12/.

Tym co pomaga w budowaniu postawy czuwania a jednocześnie jest istotą żywotności Kościoła, jest odczytywanie Słowa Bożego, wgłębianie się w nie i odczytywanie rzeczywistości w Jego blasku. Myślę, że to dzisiejsze nasze spotkanie ze Słowem, śmiało możemy potraktować jako zaproszenie Ducha Świętego do rachunku sumienia ze znajomości Ewangelii, z szukania w Niej odpowiedzi na różne kwestie z którymi borykamy się w życiu. Warto też wspomnieć na modlitwę arcykapłańską Pana Jezusa, której kolejny fragment słyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii. Jako Kościół jesteśmy obdarowani jej łaskami, których wzywał dla nas Pan. Mamy więc solidne zaplecze pod zdecydowane ruszenie w drogę, która przed nami. Nowenna przed uroczystością Pięćdziesiątnicy, w której trwamy niech będzie nam także pomocą w odchodzeniu od „spoczywania na laurach”. Jesteśmy posłani do świata, żyjemy w nim nie po to, by się świata lękać, kryć przed nim lecz by nieść mu Dobrą Nowinę o zbawieniu. Czuwający, czujni, ale zaopatrzeni w Słowo Prawdy, w Słowo Życia.