Królującej Królowej cześć!

Bywa, że jest się w takiej sytuacji, o której czy to dowcipnie, czy złośliwie, mówi się, że jest się jak królowa angielska – króluje, ale nie rządzi. Chodzi o sprowadzenie czyjejś rangi tylko i wyłącznie do roli reprezentacyjnej, bez prawa realnego wpływania na przebieg wydarzeń. Wszak w Wielkiej Brytanii za stan państwa odpowiada premier, królowa nie recenzuje jego poczynań.

Dziś patronuje nam Maryja, Królowa Polski. Królewski tytuł Matki Bożej nie jest jednak żadną miarą porównywalny z jakąkolwiek monarchią ziemską. Zwłaszcza, że ta ostatnia nader często funkcjonowała, jak pokazuje historia, że bliższa jej dyplomatyka i wielomówstwo, aniżeli prawdziwe dobro poddanych. Maryja nikogo nie poświęca w imię „wyższych spraw”, lecz od Zwiastowania aż po Zesłanie Ducha Świętego jest dla Kościoła i z Kościołem. Królowanie Maryi to służba polegająca na wsłuchiwaniu się, czy wręcz wnikliwemu wglądowi w los synów i córek Kościoła, by zanosić błagalne i dziękczynne modły przed Tron Przenajświętszego.  

Maryja „nosi w sobie Boga, swego Zbawcę, Który jest prawdziwym sługą Bożym dla wszystkich”[1], dokonuje się w Niej nieustanne uwielbienie dla Jezusa Chrystusa, a przez to wypełnia się „testament z Krzyża”, w którym została dana Kościołowi jako Matka.

Popatrzmy na nasze ziemskie mamy. One mają szczególny dar „czytania” swych dzieci jak otwarte książki. Mogą być setki kilometrów od nas, a jednak wyczuwają, że coś szczególnego dzieje się w życiu ich pociech. Od niemal 20 lat widzę, jak wiele mam oraz babć omadla swe dzieci, wnuki, poleca Bogu ich radości i smutki w ofiarowanych Eucharystiach.  W ten oto sposób również one uczestniczą w Królowaniu Królowej!


[1] Hans Urs von Balthasar, Ty masz słowa życia wiecznego, Kraków 2000, s. 145


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Biblia, Dzieje, Formacja Sumienia, Puncta, Słowa o Słowie, Słowo, Życie Duchowe i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Zostaw komentarz