Błogosławcie Pana wszyscy celebryci, chwalcie Go i wywyższajcie na wieki!

Maria Czubaszek nie lubiła Piotra Rubika. Hejtowała go. Kiedyś spotkali się i doszło do ciekawej konfrontacji. Rubik do Czubaszek miał powiedzieć coś w taką mniej więcej nutę: Pani Mario, ja bardzo Pani dziękuję, że Pani tak bardzo stara się promować moja osobę, poświęcając mi tyle uwagi w spotkaniach z ludźmi, do których ja być może nie mogę osobiście, z moja muzyka trafić, ale za to pani im przybliża mnie i moją twórczość. Jestem Pani za to niezmiernie wdzięczny!

Panią Czubaszek zamurowało, jak sama wspomina. I od tego czasu zmieniła też swe nastawienie do człowieka, do którego dotąd żywiła niechęć.

Czytaliśmy wczoraj na Mszy Świętej:

Pana Chrystusa miejcie w sercach za Świętego i bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest. A z łagodnością i bojaźnią Bożą zachowujcie czyste sumienie, ażeby ci, którzy oczerniają wasze dobre postępowanie w Chrystusie, doznali zawstydzenia właśnie przez to, co wam oszczerczo zarzucają. Lepiej bowiem, jeżeli taka wola Boża, cierpieć dobrze czyniąc, aniżeli czyniąc źle. Chrystus bowiem również raz umarł za grzechy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was do Boga przyprowadzić; zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia Duchem.  (1 P 3, 15-18)

Tak sobie pomyślałem, kontekście przytoczonej wyżej opowieści, że świetnie ona pokazuje, iż Pan Bóg nie rzuca słów na wiatr. Wykorzystuje różne sytuacje, okoliczności i pobudza ludzi do współpracy z Jego łaską, by Jego chwała się rozszerzała. By radość, która ma swe źródło w Nim, docierała do tych osób i miejsc, które z jakichś powodów zostały jej pozbawione. Wypełnia się tym samym Słowo Pańskie: Nie zostawię was sierotami!

Jestem przekonany, że nie jeden z Was, Szanowni Czytelnicy, sam na własnej osobie doświadczył takiego właśnie działania Boga, dzięki któremu nastąpił mniejszy, czy większy zwrot w dotychczasowym życiu duchowym, moralnym oraz w tworzonych relacjach.

Bóg nieustannie walczy o duszę człowieka, zabiega o miłość człowieka do Siebie. Człowiek, a więc i Ty i ja i każdy – albo powierzy się tej Miłości, albo ją odrzuci. Wybór jest zawsze w mocy konkretnego człowieka.


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Dzieje, Puncta, Słowa o Słowie, Słowo, Życie Duchowe i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Zostaw komentarz