Jaki „beat” zapodajesz swemu sercu?

Przecież z obfitości serca usta mówią (Mt 12, 34)

Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. (Mt 15, 19)

Pamiętaj człowiecze, że to

– na co patrzysz

-czego słuchasz

– z kim i gdzie (prze)bywasz

– co czytasz

-co wprowadzasz do swego ciała i w jakich okolicznościach to umieszczasz

Nie jest bez znaczenia dla Twej duszy jak i też dla tych, którzy Ciebie kochają


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii behawioryzm, Variae, Życie Duchowe i oznaczony tagami , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na Jaki „beat” zapodajesz swemu sercu?

  1. Ewa P. pisze:

    Piękne! Postać z maleństwem.i do tego wpis „co w sercu mama ma”
    Maleństwo przed narodzeniem wiele już potrafi i czeka na sygnały od nas, od świata. Chętnie slucha Ulubionymi dżwiękami dziecka są głosy mamy i taty. Lubi Ono bicie serca mamy i już podobno czuje co w sercu mamy jest.
    Pozwolę sobie dodać, ze badania naukowe dowodły iż muzyka Mozarta ma znakomity wpływ na rozwoj mózgu dziecka.A najwięcej szczęścia daje Mu miłość mamy . Wyczuwa emocje uczucia,
    Wie czy jest oczekiwane.
    Wszystko co jest radością dziecka jest szczęściem rodziców! A moją już osobistą radością jest , że w większości młodzi rodzice już od początku czuwają nad Jego rozwojem

  2. Ks. Marek pisze:

    Pani Ewo, tak. Jednak wpis nie tyle dotyczy oczekiwania na dziecko, ile bardziej treści, które wprowadzamy w nasze serca i dusze my- dorośli. 🙂

  3. Ewa P. pisze:

    „które wprowadzamy w nasze serca i dusze my- dorośli. 🙂”

    Zmyliła mnie ilustracja matki oczekującej dziecka, dla którego wszystko o czym Ksiądz napisał jest bardzo ważne!

Zostaw komentarz