Moje 10 punktów przeciw globalizacji. Taki tekst napisałem przed laty. Kilka razy do niego wracałem, dziś po raz kolejny. Normalnie myślami go ściągnąłem… A teraz zaglądam do statystyk bloga, i widzę, że jakiś Czytelnik tą notkę odkopał.
Przeczytałem ją kolejny raz i tylko jedno mi w uszach brzmi: a nie mówiłem? „Dżungla”, „czarne protesty”, „wieszaki”, ślimaki jako ryby, marchewki jako owoce, itd, itp, etc…
Słuchałem sobie dziś ks. Pawlukiewicza. Parokroć zacytował zdanie św. Jana Bosko, bodajże: Albo będziesz świętym, albo nikim! Trzeciej drogi nie ma! Ku refleksji więc, ułatwiającej wybór, w All Hollows Eve, serdecznie zachęcam!
Discover more from Verum Elevans Hominem
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Lecz do świętości nie dojdzie ten który nie poznał żywej Miłości Bożej pełnej miłosierdzia, łagodności, cierpliwości, pokoju etc
Mimo, że KAŻDY człowiek został powołany z Miłości i do Miłości to każdy człowiek ma swoje powołanie, które winien rozpoznać i w nim trwać niezależnie od otaczającego świata.
Jest też taka obca siła, która zrobi wszystko byśmy zrezygnowali zMiłości odwiecznej, siła, która zniewala umysł bardzo bardzo szybko.
Ojciec Badeni który zmarł w opinii świętości w globalizacji upartywał zło, a żyjąc Paruzją widział we władzy globalnej antychrysta…
Pozdrawiam i życzę opieki i wstawiennictwa Świętych i zmarłych bliskich, kożystajmy z ich wstawiennictwa dopóki możemy, potem będzie za późno. 🙂
Świętość nie polega na przekonaniu, że jestem „porządnym cżłowiekiem”, na poczuciu, że jestem lepszy od innych. Święty nie liczy na swoje zasługi, lecz wie, że jest tylko żebrakiem u bram Bożego miłosierdzia. Święty to ten, kto pojął przedziwną tajemnicę: Oto Bóg pragnie – ponad wszystko – człowieczej miłości! Oto Bóg znajduje największą radość wtedy, gdy nam przebacza!” – O. Przemysław Ciesielski OP & O. Łukasz Kubiak OP, „Oremus”
Wielki Post i Triduum Paschalne 2004, s. 100