O pewnym nieporozumieniu

Nieraz obecne są w głowach chrześcijan takie hasła: Ja bym zrobił to, poszedł tam, obejrzał to, ale Bóg mi zabrania. Bóg ci zabrania? A to bardzo ciekawe…

Oczywiście, Bóg dał człowiekowi Dekalog, czyli pewne wskazówki, jak żyć, aby być szczęśliwym. Jednakże, On do niczego nie zmusza, niczego nie każe, a tym samym, niczego nie zabrania. Dał człowiekowi wolność i człowiek może wybierać. Może – i to robi, każdego dnia, w mniejszych i większych decyzjach. Nie ma jednak żadnego przymusu. Jest przecież synem, a nie niewolnikiem. Jeśli wybiera Boga, to wybiera też Jego zasady, Jego panowanie w swoim życiu. Ale skoro kocha, skoro wybiera w absolutnej wolności i miłości, czyż może czuć jażmo Przykazań? Chyba nie powinien… Coś więc chyba w tej relacji z Bogiem jest nie tak…

Boże, uświęć nas w Prawdzie!


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Formacja Sumienia i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Zostaw komentarz