Cristiada czyli jaką cenę byś zapłacił za wolność ?

Obejrzałem „Cristiadę”. Film zachwycający nie jest. Bo jak można się zachwycać scenami, gdzie wzywanie Chrystusa Króla miesza się z strzałami z broni palnej, w bratobójczej walce?  Ale film to przecież to tylko pewna forma przekazu.
To, co w „Cristiadzie” zostało  wyartykułowane, zwłaszcza w wątku małego Jose oraz generała Enrique Gorostieta, czy „Czternastki” – to jest nic innego, jak przedziwne działanie Pana Boga. Zmusza się wewnętrznie człowiek do postawienia pytania: czemu daję swemu sercu karmić się nienawiścią? Jakiego diabła zaprosiłem do swego serca?

Dlatego każdego, nawet, tego, który deklaruje się jako zagorzały ateista zachęcam, by Cristiadę obejrzał.


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii behawioryzm, Dzieje, Filmy z duszą, Rebelya, Szkoła duchowych twardzieli, Variae i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

8 odpowiedzi na Cristiada czyli jaką cenę byś zapłacił za wolność ?

  1. Jacek pisze:

    „Film zachwycający nie jest. Bo jak można się zachwycać scenami, gdzie wzywanie Chrystusa Króla miesza się z strzałami z broni palnej, w bratobójczej walce?” Hmmm …czyli rozumiem takie samo zdanie Ksiądz ma o „Krzyżakach” gdzie „Bogurodzica” miesza się wyżynaniem zakonników, o filmach, gdzie bohaterami są powstańcy warszawscy itd. Film „Katyń” rozumiem jest OK bo tam my katolicy występujemy wyłącznie w roli ofiar… tylko proszę wyżej przytoczony cytat nałożyć na Biblię, choćby na psalmy Dawida albo na scenę gdzie Jezus z premedytacją ukręcił bicz a później okładał nim kupców, a może dostrzeże Ksiądz jaką bzdurę napisał. Prawda jest zachycająca nawet jeśli odotyczy trudnych i nieprzyjemnych wydarzeń, a prawda o prawdziwych bohaterach jest szczególnie zachwycająca! VIVA CRISTO REY!

  2. Ks. Marek pisze:

    Super! A teraz proszę coś na temat napisać. I najlepiej ze zrozumieniem tekstu. Aha – i bez uprzedzeń.
    Chłodnego, rześkiego popołudnia Panu życzę!

  3. Jacek pisze:

    OK, napiszę więc to od czego powinienem był chyba zacząć. Napisał Ksiądz krótką notkę (bo trudno to nazwać recenzją), która jest enigmatyczna i pełna sprzeczności. Zaczyna się od tezy „że film nie zachwyca” , z którą się całkowicie nie zgadzam, ale którą mógłbym uszanować, gdyby miała jakieś logiczne uzasadnienie. Tymczasem ta hasłowa argumentacja, że wzywanie imienia Bożego miesza się z bratobójczą walką, zupełnie niczego nie dowodzi – gdyż to występuje w wielu przypadkach, w wielu dziełach (łącznie z Pismem Świętym), a ocena moralna zależnie od przypadku może być różna (od deski do deski). A na koniec pozytywy, choć trudno wywnioskować z tekstu, czy biorą górę czy to tylko wisienka w tym „niezachwycającym filmie”. No i to końcowe „Dlatego zachęcam (…) nawet ateistę” choć z poprzedzającego teksu specjalnie to nie wynika. Z poszlak mogę się jedynie domyślać co autor chciał powiedzieć ale literalnie wyszło kupę sprzeczności …które może łączą się z największą, którą dopiero teraz dostrzegłem – ksiądz katolicki podaje linka do nielegalnej kopii – ręce opadają! I bynajmniej nie jest to uprzedzenie a na pewno nie do księży, bo jestem maksymalnie pozytywnie uprzedzony do tego, że dystrybucja „Cristiady” w Polsce odbywa się dzięki księdzu katolickiemu, a część pieniędzy uzyskanych będzie przeznaczona na produkcję filmu o innym księdzu katolickim: Maksymilianie Maria Kolbe. VIVA CRISTO REY!

  4. Ks. Marek pisze:

    NO, teraz trochę lepiej. Choć nadal z uprzedzeniem przechodzącym w sarkazm.
    Niech Pan się lepiej postara to i ja się bardziej przyłożę i pewnie przeredaguję wówczas notkę.!
    Pozdrawiam!

    • FT Films pisze:

      I ja również – jako oficjalny dystrybutor filmu – proszę o usunięcie linku do pirackiej wersji filmu. To łamanie prawa międzynarodowego i przykazań Bożych (przypomnę: nie kradnij). Apostołowie nie musieli kraść, by ewangelizować. Podejrzewam i Ksiądz batonika za dwa złote by ze sklepu nie ukradł. A jak łatwo przychodzi kraść cudzą własność intelektualną wartą 12 milionów dolarów, prawda?

  5. Ks. Marek pisze:

    No, fakt – to była nieroztropność linkować do kopii nielegalnej. Dałem zły przykład, przepraszam.

  6. Mam pytanie pisze:

    Witam, mam takie pytanie odnośnie spowiedzi.. Czy mogłam wysłać to pytanie na maila, bo bardzo się tym przyjmuję? Czekam na jakiś adres, na który mogłabym napisać i z góry dziękuję 😉

Zostaw komentarz