Sekularyzacja czyli czy i jak religia kształtuje człowieka?

Sekularyzacja

Ateizm i sekularyzacja to dwa oddzielne prądy, choć mające pkt. wspólne. Ateizm neguje istnienie Boga i pozbawia wszelkiego sensu i stawia pyt. Jak człowiek powinien odnosić się do Boga i jak powinna być postawa wobec świata?

Sekularyzacja chce odpowiedzieć na pytanie czy i jak religia kształtuje człowieka jak wierzący powinien dostosować się do świata i jego wymagań? Stając wobec terminu sekularyzacja chrześcijanin powinien odrzucić podkreśloną ważność świata – swój obowiązek, jaki ma do wypełnienia w świecie. Etymologicznie pojęcie saecularesaeculum pośród wielu znaczeń określa również „to, co należy do świata”. Pojecie przeciwstawne to sacrum przywołujące porządek rzeczy wyłączonych ze świata. Pojęcie sekularyzacji nie jest jednoznacznie używane sekularyzacje przeciwstawia się sakralizacji, czyli nadawani czynom ludzkim i przedmiotom specjalnej sakralnej wartości. Istnieją różne pojęcia pochodne sekularyzacji: sakralizm, sekularyzm.

W znaczeniu szerszym sekularyzacja jest to pewna forma opozycji do rzeczywistości świętej, ziemskiej. Chodzi tu o dowartościowanie świata i jego struktur w ich autonomii. W znaczeniu ścisłym sekularyzacja pochodzi od pewnych protestanckich prądów ideologicznych.

Przeciwstawianie religii świętości – prądy sekularyzacyjne miały by obronić religię przed produktami ze sfery świętości.

W tych dwóch koncepcjach sekularyzacja usiłuje doprowadzić do zrozumienia, że zbawienie jest skutkiem przyjęcia Słowa Bożego, a nie jakiejś formy czy struktury religijnej. Papież Paweł VI w „Evangelii nuntiandii” ukazuje pozytywny sens pojęcia sekularyzacja, która jest słusznym i prawowitym usiłowaniem odkrycia w każdej rzeczy prawdziwości wszechświata, w który rządzą się one autonomicznie.

Prawno – polityczne aspekty sekularyzmu

Sekularyzacja pojmowana jest dziś jako wywłaszczanie dóbr Kościoła przez władze państwowe i używanie przez nie tychże dóbr. Desakralizacja oddziela sektor życia ludzkiego od jego poprzednich związków z religią. W odniesieniu do Kościoła desakralizacja może być nieprawna jeżeli w sposób bezprawny próbuje zerwać więzy właściwe Kościołowi, które łączą go ze światem – np. kwestie moralne, wychowania etc. Desakralizacja może być również zupełnie prawna jeśli Kościół w przesadny sposób chce wpływać na świat – wyobrażenie Kościoła jako partii politycznej.

Krytyczna ocena fenomenu sekularyzacji – stosunek chrześcijaństwa do sekularyzacji.

Zasięg zjawiska jest dziś dość ogromny.. jest to obecnie jest z cech fundamentalnych życia społecznego. Chrześcijanin powinien przyjąć tu postawę otwartą. Jednak otwartość ta nie powinna prowadzić do absolutyzacji zjawiska sekularyzacji. Zjawisko to nie jest zupełnie nieodwracalne. Zajmujący się nim ludzie często przedstawiają mentalność świecką jako fenomen mniej negatywny niż ci, co sekularyzacją się zajmują. Chrześcijanin w swojej otwartości powinien przyjmować sekularyzację w sposób krytyczny, albowiem łatwo tu o ambiwalencję tzn.: z jednej strony zjawisko to daje nadzieję rozwoju – głębszą prawdę i docenienie świata – z drugiej zaś strony jest możliwość sekularyzmu – radykalna sekularyzacja atakująca chrześcijaństwo. Tak zatem nasza otwartość nie może prowadzić do absolutyzacji.

            Głęboka i prawdziwa sekularyzacja to ta, której dokonał Jezus Chrystus, która obecna jest w Jego orędziu: zerwać z sakralizmem świata żydowskiego. Chrystus uwalnia człowieka od sakralizacji rzeczy. Chrześcijaństwo jest zatem głębokim ruchem desakralizacji – poprzez nadawanie człowiekowi i rzeczom właściwych wartości. W systemie sakralnym stosunek człowieka do Boga – a więc dla nas podstawowy wymiar istoty ludzkiej – jest przeżywany w ścisłej łączności z rzeczywistością istnienia ludzkiego i świata. W systemie tym Bóg jest wytłumaczeniem wszystkich i bezpośrednim fundamentem moralnego życia człowieka. Świat nie ma autonomicznych wartości. Przybranie takiej postawy kończy się skażeniem samego pojęcia Boga, bo Bóg w postawie sakralnej nie jest przyjmowany jako coś transcendentalnego, lecz przyjmowany jest za pomocą pośrednictwa rzeczy lub instytucji.

Relacja: Bóg – człowiek w systemie religijnym.

            Relacja ta przeżywana jest jako stosunek transcendencji akceptujący pośrednictwo rzeczy ale nigdy się z nim nie identyfikuje. Istotnym charakterem religii, że relacja z Bogiem obok instytucjonalizacji form religijnych ma głębię, która wymyka się każdemu ziemskiemu wymiarowi. Dobrze pojęta sekularyzacja jest, zatem przeciwstawieniem się sakralizacji, a nie religii. Nie wolno jednak zapominać o możliwości przemiany sekularyzacji w sekularyzm. Teologia sekularyzacji podejmuje problem ziemskiego zaangażowania się chrześcijan i ich obowiązek ujawniania obecności Boga w świecie poprzez rzetelną realizację zadań ziemskich i ludzkich.

Sekularyzacja a kult chrześcijański.

Aspektem, który wystawiany jest na największe ryzyko przy sekularyzacji jest właśnie kult. Radykalizujące prądy sekularyzacji odrzucają transcendentność a więc co za tym idzie – możliwość kultu. Całą swą uwagę zwracają na Być, na pracę, na świat. Kult chrześcijański powinien być przerwą w służbie tego, co ziemskie. Jest czasem nabierania siły, w którym będziemy pogłębiać świadomość, iż Bóg obecny jest w naszej służbie światu. Słowo Boże uczy, że powinniśmy szukać Boga w życiu, w historii, a nie gdzieś na horyzoncie rzeczywistości. Kult pomaga odkrywać nam znaczenie obowiązku najwyższego aktu, w którym Bóg dał siebie światu. Przypominając te prawdy, pamiętamy, że kult nie tylko kieruje się ku światu, lecz ku Temu, który przyszedł go zbawić. Kult chrześcijański jest profetyczną antycypacją nowego świata. Jest przestrzenią, w której świat otwiera się na nadzieję wypełnienia się obietnicy i tajemnicy ludzkości i całego świata. W świecie sekularyzacji, w którym żyjemy trzeba na nowo przemyśleć kult chrześcijański. Niektórzy proponują zniesienie kultu, twierdząc, że dla człowieka technicznego znaki kultyczne są wielkim niezrozumieniem. Inni chcieliby zredukować istotę orędzia chrześcijańskiego do wymiarów czysto społeczno-etycznych. Odwołują się tu do postawy samego Jezusa, który był w opozycji do kultycznego życia Żydów. Wobec tych nurtów przypominamy, że orędzie chrześcijańskie to nie moralizm, chrześcijaństwo zaś ma swój wymiar sakramentalno – mistyczny. Jest to fundament i zarazem niejako usprawiedliwienie obowiązku moralnego. Inni jeszcze szukając rozwiązania problemu widzą je w dynamicznej jedności obydwoma powyższymi wymiarami. Jedność ta jednak nie powinna utożsamiać tych dwóch wymiarów. Liturgia i kult powinny był włączone w konkretny kontekst historyczny istnienia człowieka. Sakramentalny kult nie może być oderwany od rzeczywistości, stąd też proponuje się katechezę, która ukaże z oczywistością, że obrzędy kultyczne nie są jedynie rzeczywistością, w której realizuje się odkupienie Chrystusa – lecz że są głównym momentem, w którym cała społeczność wierzących powoływana i wzywana jest do odkupienia. Doprowadzenie do jedności obu elementów w życiu chrześcijanina jest zadaniem na dziś dla duszpasterstwa i teologii. Żeby to uczynić trzeba angażować się w życie w świecie. Złożony i niepokojący problem sekularyzacji nawołuje nas do chrześcijaństwa autentycznego i bardziej zaangażowanego w służbę dla człowieka i świata.


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Formacja Sumienia, Rebelya, Variae i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź do Sekularyzacja czyli czy i jak religia kształtuje człowieka?

  1. poziomkislow1 pisze:

    chyba po części już rozumiem.

Zostaw komentarz