Filmy z duszą. Nr 2: Niepokonani

Ile warta jest wolność człowieka? Tyle, ile jest wolności w człowieku. A czymże jest owa wolność, jeśli nie wolą realizacji tego, co nadrzędne, co nie daje się zmierzyć, zważyć, ogarnąć zmysłami.

O tym wszystkim można przekonać się oglądając film Petera Weira pod tytułem „Niepokonani” (The Way Back) z 2010 roku.

Grupa więźniów syberyjskiego gułagu podejmuje ucieczkę niewoli sowieckiej. Trzej Polacy: Janusz, Tomasz i Kazik, Rosjanin „Walka”, łotewski ksiądz, Voss, Serb Zoran oraz Amerykanin – Mr. Smith. Udają się na południe, w kierunku Mongolii, uznając, że stamtąd już łatwiej będzie można skierować się ku zupełnej wolności, by wrócić do swych rodzin. Gułag, z którego uszli okazał się być przedprożem piekła, do którego wstąpili chcąc się wydostać na wolność.

Niesamowitym zwrotem akcji okazuje się być moment, kiedy do grupy uciekinierów dołącza kobieta – Polka, jak się okazuje, córka polskich komunistów zamordowanych pod koniec lat `30 w Rosji przez Stalina. Irena – bo tak jej na imię, doskonale ukazuje swą obecnością, jaką rolę spełnia kobieta w rodzinie, we wspólnocie – buduje relacje. To dzięki niej dowiadujemy się z filmu, jaka historia wpisuje się w życie każdego z bohaterów. Co więcej – historia, która dotyczy samej Ireny, dowodzi, iż godność człowieka, to coś mu niezbywalnego. I jeśli nawet popełni on szereg błędów, złych decyzji i wyborów, to inni – prawi ludzie mają OBOWIĄZEK utraconą godność bliźniemu przywrócić. Irena pojawia się w filmie „z nikąd”, a więc można uznać, że jest „nikim”. Z czasem okazuje się, czemu takie spostrzeżenia mogą się rodzić.

W scenie, kiedy grupa mongolskich chyba „pograniczników” wypytuje wędrowców o cel podróży, Mr.  Smith, Amerykanin i zarazem najstarszy z grupy czyni z Ireny swą córkę, jako taką przedstawiając Irenę pogranicznikom. Tym samym młoda kobieta rodzi się na nowo, jako część całości, jako członek rodziny, który kocha i jest kochany. Kiedy Irena umiera, w każdym mężczyźnie coś pęka a jednocześnie rodzi się na nowo. W zasadzie chyba właśnie w tym momencie objawia się motyw przewodni całości obrazu: nie żyje się dla siebie, szczególnie jeśli jest się ojcem, czy mężem. Życie to dar, który nabiera drogocennych szlifów tylko wtedy, kiedy możemy dzięki niemu obdarować innych. A jeśli tym obdarowaniem ma być przebaczenie, oczyszczenie relacji – to tym bardziej drogocennym darem jest ludzki żywot. Janusz – będący przywódcą grupy uciekających do wolności mówi wprost: tylko ja z żyjących mogę przebaczyć swej żonie i ona musi to przebaczenie ode mnie otrzymać, bo w przeciwnym razie umrze, zadręczając się tym, że mnie zdradziła.

„Niepokonani” to kolejny według mnie, film z duszą; film niebanalny, który pozostawia po sobie w duszy człowieka trwały ślad. „Niepokonani” dają wiele pod przemyślenie, uczą woli walki i pokazują, co naprawdę jest ważne w życiu. To film, do którego tytułu z całą pewnością można dodać post scriptum: wolność jest w nas.


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Filmy z duszą, Variae i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Zostaw komentarz