Tytułowe słowa, które zamieściłem na swoim profilu FB stały się przyczynkiem do wymiany myśli z moim kolegą, nieodżałowanym „budziarzem” z czasów WSD, Pawłem. Od rozważań n/t świętowania Paschy, które to świętowanie, jak zgodnie żeśmy uznali, winno się dokonywać przez okrągły rok i przez całe życie, stając się kontinuum Wielkich Czwartków, Piątków i Sobót – przeszliśmy do snucia refleksji bardziej złożonych, obfitujących w masę dylematów moralnych.
Być może ta dyskusja się rozwinie? Stąd też wklejka z dotychczasowymi stanowiskami dyskutujących.
Discover more from Verum Elevans Hominem
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Przykro mi, ale bardzo słabo się to czyta. A chętnie wziąłbym udział. Może jakieś przerobienie na wersję ręcznie przepisaną? 🙂