Dyskusja nt zgorszenia

Dyskusja nt zgorszenia

Podejrzane na www.rebelya.pl
Zainteresowało mnie to troszkę, więc żeby nie uciekło, wrzutka na blogu.

Aktualizacja z 26 lutego 2012:

Ten wątek, jak i setki innych na forum wybitnie pokazuje, jak bardzo słabi wewnętrznie są młodzi ludzie, którzy z niedojrzałością innych nie potrafią sobie dać rady ponieważ ich własna niedojrzałość znalazła azyl w rubrykach, i to w dodatku nie w polskim języku. Wpierw postarajcie się nauczyć czytać drugiego człowieka i tego, co Bóg ma wam do powiedzenia tego człowieka postawami, a potem dopiero czcijcie Boga w Duchu i w Prawdzie Tridentiną, w rycie ambrozjańskim, czy syromalabarskim albo koptyjskim.


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Dzieje i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

6 odpowiedzi na Dyskusja nt zgorszenia

  1. Milena pisze:

    Co do forum Rebelyi, to zostało ono opanowane przez lefebrystów i zwolenników Tradycji Łacińskiej. Ci ostatni marnują swoją energię na opluwanie NOM-u i wyszukiwaniu błędów u bliźniego.Wystarczy zobaczyć, jakie pojawiły się złośliwe komentarze pod świadectwem niejakiej Klarci. Kobieta zamieściła swoje świadectwo drogi powrotu do Boga, a w zamian została opluta przez tzw. „katolików niedzielnych, którzy mają nudne życie” /to sformułowanie jednej forumowiczki, podpisującej się infantylnie jako „Pluszak”/. Cóż, Bóg wybacza grzechy najgorszemu grzesznikowi, kiedy ten uzna swoją grzeszność, w przeciwieństwie do „Pluszaków Niedzielnych”. „Pluszaki” nie wybaczają, „Pluszaki” widzą grzechy u innych, zamiast u siebie. „Pluszakom” wydaje się, że wystarczy im pójście na Trydentkę i będą zbawione…. W strasznych mieszkaniach straszne „Pluszaki”…

    • Ks. Marek pisze:

      Tak jak pisałem we wcześniejszym komentarzu pod innym wpisem: poranieni ludzie powinni zachować powściągliwość o ocenie innych poranionych.
      A pod przemyślenie dla siebie, Pani, Pluszaków i wszystkich innych:
      —————-
      Doświadczony żeglarz nie walczy z prądem ani z wiatrem, ale pozwala im się unosić w obranym przez siebie kierunku. Prus Bolesław

  2. Milena pisze:

    Zgoda, jednak komentarze pod adresem p. Klarci rzucały osoby, którym wydaje się, że ich życie jest idealne, nieporanione i nieskazitelne. Uderzyła mnie ich agresja i chęć dokopania osobie, która wiele przeszła w życiu.

    • Ks. Marek pisze:

      I to jest bardzo smutne. Sądzę, że takie właśnie postawy – a nie, jak ci sami z FR twierdzą – księza przestępcy – odstręczają ludzi od wiary, Boga i Kościoła. Niestety…

  3. Anna pisze:

    Może tradsi mają złą formację albo ich kapłani nie interesują sie formacja swoich wiernych?

    • Ks. Marek pisze:

      Kapłani tradycji katolickiej mają potężny zasób wiedzy, świetne przemyślenia, trafne spostrzeżenia. Gorzej jednak z zaimplementowaniem ich w życiu wiernych. Tak mi się przynajmniej wydaje. Bo co z tego, że katechizmem szermują jak D`Artagnan szpadą i dokładnie taki skutek, jak on osiągają – raniąc, kalecząc i zadając śmierć innym.

Zostaw komentarz