Smoleńsk 2010. Chciałbym doczekać sprawiedliwości.

Rok mija odkąd Polska została doświadczona głębokim podziałem na scenie politycznej. Za nami 365 dni domniemań, oszczerstw, inwektyw, zniesławień tragicznie zmarłych, morderstw wpisujących się tło wydarzeń tamtego czasu. Dołączyć też trzeba 2 samobójstwa: + Michniewicza i + Zielonki, które niepokojąco szybko zostały zamknięte w archiwach, i tylko czasem, nieśmiało, ktoś coś na ten temat napomknie.

Za nami też rok czasu rozmowy najwyższych władz państwowych z obywatelami. Dodajmy – rozmowy za pomocą mediów oraz takich środków przekazu werbalnego jak kpina. Rząd kontraktowy, jaki mamy na chwilę obecną w RP zdaje się być ręcznie sterowany z miejsca, gdzie zimy bywają nader groźne, stąd też trzeba było tam, w zamierzchłych czasach pobudować Pałac Zimowy. Piszę, iż zdaje się, albowiem wyśmiewanie, szydzenie, kpienie uwieńczone zabiciem człowieka to akuratnie metody rodem z tego mroźnego zimą kraju…

Jestem duchownym, więc moim obowiązkiem jest zajmowanie stanowiska po stronie prawdy, nie zaś po stronie korzyści. Prawdą bezsprzeczną jest, że od roku  odnośnie wiedzy  o tragedii samolotu TU 154M nadal stoimy w miejscu i wiemy tylko to, co aktualnie zadekretowane jest jako prawdziwe. To za mało by zamilknąć, by ustały pytania. To za mało także na to, by nie obawiać się o przyszłość. Jeśli więc rząd nie potrafi zadbać o bezpieczeństwo swoich obywateli, jeśli rządu nie interesuje prawda to niech rząd nie rości sobie praw ku temu, by był szanowany, doceniany. Gdzie nie ma prawdy, tam jest fałsz. Gdzie fałsz zaś się rozplenia, tam też jest zdrada. Proszę zatem o jeden mocny dowód na to, że rząd Polski (Nie)podległej nie jest rządem zdrajców. To w Panów interesie Panie  Prezydencie Komorowski oraz Panie Premierze Tusku. Podobnie jak to, byście w Polsce nie musieli ogłaszać stanu wojennego. Ponieważ podczas wojny zdrajców się wiesza! Ciekawe, kto Was wtedy pochowa? Znajdzie się jakiś kapłan desperat? Mam nadzieję, że nie!


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Dzieje i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

4 odpowiedzi na Smoleńsk 2010. Chciałbym doczekać sprawiedliwości.

  1. caddicus pisze:

    Proszę zatem o jeden mocny dowód na to, że rząd Polski (Nie)podległej nie jest rządem zdrajców. To w Panów interesie Panie Prezydencie Komorowski oraz Panie Premierze Tusku. Podobnie jak to, byście w Polsce nie musieli ogłaszać stanu wojennego. Ponieważ podczas wojny zdrajców się wiesza! Ciekawe, kto Was wtedy pochowa? Znajdzie się jakiś kapłan desperat? Mam nadzieję, że nie!

    Przyznam, że nazywasz rzeczy po imieniu… Wgniotło mnie w fotel.
    Z drugiej zaś zastanawiam się, czy masz kompetencje, by tak jednoznacznie artykułować oceny i wieszczyć, co spotka prezydenta i premiera? Nie pachnie mi to Ewangelią, choć mogę się mylić:-)

  2. Ks. Marek pisze:

    Z drugiej zaś zastanawiam się, czy masz kompetencje(…)

    Napisałem przecież:

    Jestem duchownym, więc moim obowiązkiem jest zajmowanie stanowiska po stronie prawdy, nie zaś po stronie korzyści.

    A co do Ewangelii: Odsyłam do J 8,32 a także warto spojrzeć na kontekst poniższych wyjątków z Ewangelii:
    Mt 18:6 BT „Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza.”

    Mt 18:10 BT „Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie.”

    Mt 18:14 BT „Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych.”

    Mk 9:42 BT „Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze.”

    Poza tym, Bóg Słowem chłoszcze bezlitośnie:
    Pwt 24:15 BT „Tegoż dnia oddasz mu (biednemu) zapłatę, nie pozwolisz zajść nad nią słońcu, gdyż jest on biedny i całym sercem jej pragnie; by nie wzywał Pana przeciw tobie, a to by cię obciążyło grzechem.”
    Prz 14:21 BT „Kto bliźnim gardzi – ten grzeszy, szczęśliwy – kto z biednym współczuje.”
    Prz 22:22 BT „Nie okradaj nędzarza, ponieważ jest nędzarzem, nie uciskaj w bramie biednego,”

  3. nazwa pisze:

    k
    Ks. Marku, proszę kilka razy przeczytać sobie to:

    Prz 14:21 BT „Kto bliźnim gardzi – ten grzeszy, szczęśliwy – kto z biednym współczuje.”

    i jeszcze raz, i jeszcze raz.

    a teraz to:

    Prezydencie Komorowski oraz Panie Premierze Tusku. Podobnie jak to, byście w Polsce nie musieli ogłaszać stanu wojennego. Ponieważ podczas wojny zdrajców się wiesza! Ciekawe, kto Was wtedy pochowa? Znajdzie się jakiś kapłan desperat? Mam nadzieję, że nie!

  4. Ks. Marek pisze:

    Nie mam pogardy dla tych Panów. Gardzę ich sposobem sprawowania władzy, ich postawami wobec Polaków, którzy utożsamiają się z odmiennymi poglądami na Polskę.
    Dopóki zdrajcy żyją, tak długo mają szansę na nawrócenie się.

Zostaw komentarz