Keeper – znaczy przytrzymywacz…

Na początek cytacik:

Porzadki.

Witam po malej przerwie. Nie bylo mnie od kilku miesiecy na Forum i widze, ze powstala cala masa ciekawych i intrygujacych watkow. Bardzo mnie to cieszy. Jak to jednak z forami internetowymi bywa, bardzo wartosciowe merytrycznie wiadomosci przeplatane byly przeroznego typu off-topikami, prowokacjami i najzwyczajniejszym na swiecie spamem. Widze po logach, ze nasi Szcowni Moderatorzy wlozyli sporo pracy i wysilku w to, abysmy mogli bez przeszkod dyskutowac o sprawach dla nas i dla naszego miasteczka waznych w przyjaznej, pozbawionej „obrzucania sie blotem” atmosferze. Patrzac jednak na te 1250 wiadomosci, (ktore powstaly od czasu ostatniej mojej na forum wizyty) „swiezym okiem”, poprzenosilem rowniez nieco pozostalych a wartych uwagi offtopikow do osobnych watkow, czesc klotni usunalem. Podobnie spam polecial do smietnika. Ostatecznie zablokowalem dostep do forum kilku klonom oraz jednemu z uzytkownikow, co – z tego co wiem – budzi pewne kontrowersje. Coz moge powiedziec … nie jest latwo na taka blokade konta zapracowac. Nigdy nie przychodzi ona niespodziewania, zawsze poprzedzona jest masa ostrzezen i duzo iloscia prob pomocy w zrozumieniu regul dyskusji. Mysle, ze postawa tak ukaranej osoby powie nam wiele na temat slusznosci takiej decyzji.

Jesli chodzi o wiadomosci, ktore zdecydowalem sie usunac – niestety nie jestem w stanie poinformowac kazdego ich autora z osobna i wytlumaczyc dlaczego ten wlasnie post zostal usuniety, jak mialem to w zwyczaju. Bylo ich po prostu zbyt wiele. Jestem jednak jak najbardziej otwarty na wszelkie sugestie i pytania przesylane przez Wiadomosci Prywatne (w.w. posty nie zostaly usuniete z bazy a jedynie ukryte wiec do oryginalnych ich tresci nadal mam dostep). Od razu zaznacze rowniez, ze nie widze na forum miejsca na publiczne sondy typu „czy dobrze zrobiono, ze zbanowana takiego a takiego usera” czy inne tresci dotyczace tego aspektu mojej pracy jak bylo to sugerowane na forumowym chacie.
Prosze jednak o cierpliwosc w oczekiwaniu na odpowiedz poniewaz ilosc otrzymywanej przeze mnie korespondencji i czasu potrzebnego na odpowiedzenie na nia przerasta wielokrotnie moje obecnie dostepne zasoby wolnego czasu.

Pozdrawiam serdecznie,
Keeper
admin susz.info
———————————————————————————————-
[Wiadomości powżej i poniżej zostały automatycznie połączone]
———————————————————————————————-
Ahya – cos jeszcze.
Chcialbym poinformowac o wyjatkowym zajsciu – zmiana pseudonimu:
Od dzis uzytkownik „***” znany bedzie jakos „*****”.
———————————————————————————————-
[Wiadomości powżej i poniżej zostały automatycznie połączone]
———————————————————————————————-
Z powodu „ataku klonow” wstrzymana zostala rejestracja nowych kont na forum.
———————————————————————————————-
[Wiadomości powżej i poniżej zostały automatycznie połączone]
———————————————————————————————-
Nadchodza kolejne zmiany na forum… na pierwszy ogien idzie wylaczenie shoutboxa. Byc moze czasowe… (pisownia oryginalna)

Teraz kilka wyjaśnień:
1. Keeper (z j. ang.stróż, dozorca, opiekun, kustosz, przytrzymywacz) to administrator pewnego forum. Przez spory czas był w ogóle nieobecny na swoim stanowisku. Cóż, zarobiony był, miał prawo zająć się swymi osobistymi sprawami. Na forum urzędowało swego czasu grono moderatorów: Hani (2 admin), genius oraz KoRa. Nie mam pewności, ale podejrzewam, że Hani to jednocześnie genius. Z tych bowiem trojga można było zauważyć naprzemiennie w akcji moderatorskiej właśnie Haniego oraz geniusa.
2. Całość tej wypowiedzi przypomina mi osobiście, wypisz-wymaluj język obecnego premiera…Ale to tylko szczególik. Chcę odnieść się do owych 1250 wiadomości, które miał zaległe Keeper do odczytania. Pośród nich był temat o dyrektor szkoły, która wpierw została zmieszana z błotem, za decyzję, którą niby miała podjąć. „Niby”, bo okazało się, że jest zupełnie inaczej. Po pewnym czasie wyczyszczono wątek z wypowiedzi niekorzystnych dla grona forumowiczów, którzy wydają się być kółkiem wzajemnej adoracji, dla którego nie istnieje inny punkt widzenia, jak tylko ich własny.Dalej, był też wątek, w którym dośc niefortunnie jeden z forumowiczów, spoza tego kręgu wzajemnej adoracji, który dał sie sprowokować i opublikował w jednym z postów imię i nazwisko jednego z forumowiczów, właśnie z tegoż kółeczka. Od razu podniesiono larum i grano na trwogę! Naruszono dobra osobiste! Trzeba iść z tym do sądu. Przy czym dodam, że user ów jest znakomicie znany w miasteczku, gdzie forum funkcjonuje! Ba! Jest osobą publiczną, albowiem jest członkiem pewnego Towarzystwa, udzielającego się w miejscowości. Było jeszcze kilka innych spornych topiców. A nasz Keeper up[orał się z nimi w mig. 2, może 3 godziny i po krzyku!
Takich tytanów pracy, to ze świecą w biały dzień szukać!
Okazało sie też, że poginęła całą masa postów i to wcale nie takich śmieciarskich, off topicowych. Były one całkiem do rzeczy. Tylko jedno było w nich podejrzane – polszczyzna, jaka z nich pobrzmiewała, logika, jaka w nich była zawarta, zdradzała doskonale po co w ogóle konto było założone, oraz kto z mieszkańców miasteczka się za nim kryje.
3. Zbanowane osoby (konkretnie 2) zaczęły zakładać nowe konta. Keeper nie odpuścił i banował dalej, a z czasem podjął decyzję o czasowym wyłączeniu rejestracji nowych kont.
4. Od godzin popołudniowych, kiedy to Keeper zaszczycił swą obecnością forum, prowadzono dość stonowaną dyskusję na shoutboxie. Dotyczyła ona oczywiście działań Keepera, manipulacji, które od dawna na forum były uprawiane, nieracjonalnych argumentów za zbanowaniem usera z 3 letnim stażem na forum, itp. Było tak do godziny 23 z groszami. Gdy wtem oznajmiono nam, iż również na shoutboxa założono szlaban. Przytrzymywacz jest pewnie w swym żywiole i komponuje wypowiedzi na swój obraz i podobieństwo, albo raczej pod dykatando Rodziny Adamsów…
A ja głupi, myślałem, że w Polsce mamy wolność słowa, światopoglądu, że żyjemy w wolnym kraju, gdzie można za pomocą dialogu wypracować wiele wspólnych stanowisk.Prawie 20 lat byłem okłamywany. I komu ja sie teraz mam poskarzyć? Gdzie szukac zadośćuczynienia.


Discover more from Verum Elevans Hominem

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Dzieje i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na Keeper – znaczy przytrzymywacz…

  1. Blog Wolnego Człowieka pisze:

    Jeden z userów forum Keepera zalinkował powyższy tekst na forum. Po około 10 minutach temat zamknięto, i pozostał tylko cyniczny komentarz admina:
    http://images44.fotosik.pl/15/d16ac5a703c624e1med.jpg

  2. Blog Wolnego Człowieka pisze:

    PS1: W sprawie Ani na wzmiankowanym forum doszło do pewnego poruszenia. Dodano jeden z uwięzionych postów. Nie jakiś tam post, lecz bardzo konkretny, ponieważ wnoszący o roztropność w wydawaniu sądów w tej sprawie.
    Czyżby obawa przed paragrafami?.
    PS2: Powstało dziś alternatywne forum miasteczka. Miejmy nadzieję, że userzy ze starego forum przelogują się na nowe miejsce, gdzie można będzie spokojnie prowadzić ciekawe dyskusje, polemiki.

    Poza tym – proszę zainteresowanych, by w tym temacie również i oni zajęli głos.

  3. Blog Wolnego Człowieka pisze:

    Na alternatywnym forum zaczynają pojawiać się inwektywy i próby zastraszania zarejestrowanych tam użytkowników. Nie trudno sobie „dośpiewać” kto jest autorem tych inwektyw. W razie konieczności zawsze można skorzystać ze zdobyczy technicznych, by w ten sposób zdemaskować wichrzycieli.

Zostaw komentarz